Szukaj
Close this search box.

Dlaczego nie powinieneś bać się spadków? Przewodnik inwestora w kryzysie

Dlaczego nie powinieneś bać się spadków? Przewodnik inwestora w kryzysie

Nikt z nas nie cieszy się, gdy rynki spadają, a portfele inwestycyjne świecą na czerwono. Warto jednak pamiętać, że to naturalna część inwestowania. Sprawdźmy, dlaczego długoterminowy inwestor nie powinien nerwowo i emocjonalnie reagować na rynkowe korekty oraz jakie korzyści mogą one przynieść, jeśli konsekwentnie trzymasz się swojego celu inwestycyjnego.

Przede wszystkim emocjonalne reakcje są jednym z największych wrogów inwestora. Decyzje podejmowane pod wpływem impulsów często prowadzą do sprzedaży aktywów w najmniej korzystnym momencie, co generuje trwałe straty. Tymczasem historia wyraźnie pokazuje, że rynki w długim okresie nagradzają cierpliwość i konsekwencję.

Warto przypomnieć sobie również podstawową zasadę inwestowania pasywnego, na której opiera się także strategia Portu. Nie jest to metoda dla spekulantów, ale właśnie dla cierpliwych inwestorów długoterminowych, którzy cenią sobie spokój i wolą regularnie inwestować, zamiast nieustannie kontrolować sytuację na rynku. Dzięki temu oszczędzają swój czas i ograniczają niepotrzebny stres.

Rynki nie zawsze idą tylko w górę

Rynki mogą rosnąć przez wiele miesięcy czy nawet lat, aby następnie tymczasowo spaść. To normalne – tak po prostu funkcjonują. Przykłady historyczne dobrze ilustrują tę zasadę:

  • Luty 2020: inwestycja w indeks S&P 500 14 lutego 2020 roku, w czasie pandemii COVID-19, w ciągu miesiąca straciła ponad 30%, ale po pół roku inwestor był już na plusie.
  • Wrzesień 2017: inwestor, który rozpoczął wtedy inwestowanie, po roku, mimo 17% początkowego spadku, był już na 2% na plusie.
  • Kryzys 2008 roku: inwestując tuż przed kryzysem, można było w rok stracić 60%. Jednak inwestor, który pozostał cierpliwy, po 15 latach zyskałby ponad 150%.

Rynkowe spadki bywają dotkliwe, ale ostatecznie dają inwestorom długoterminowym okazję do osiągnięcia ponadprzeciętnych zysków.

Rynki finansowe nigdy nie rosną liniowo – wzloty przeplatają się ze spadkami, a po okresach hossy naturalnie przychodzą momenty korekt. Ważne jest jednak to, że każda historyczna korekta czy bessa prędzej czy później kończyła się powrotem do wzrostów, dając cierpliwym inwestorom okazję do osiągnięcia zysków. Dlatego inwestując, warto patrzeć na rynek z perspektywy długiego horyzontu czasowego.

Zdajemy sobie sprawę, że zwłaszcza dla nowych klientów Portu, którzy inwestują dopiero od kilku tygodni lub miesięcy, okresy spadków mogą budzić niepokój. Właśnie dlatego zachęcamy, aby nie śledzić portfela codziennie – to niepotrzebnie zwiększa stres. Zamiast tego skup się na długoterminowych celach inwestycyjnych i daj swoim inwestycjom czas, aby mogły przynieść oczekiwane rezultaty.

Co możesz zrobić?

Przede wszystkim zachowaj spokój i cierpliwość. Z historycznego punktu widzenia, mimo różnych kryzysów, w ostatnich dekadach rynki rosną średnio około 10% rocznie – co znacznie przewyższa jakąkolwiek ofertę lokat bankowych. Okresy spadków to doskonała okazja, aby regularnie kupować aktywa po niższych cenach, zwiększając tym samym potencjał przyszłych zysków.

Warto jednak pamiętać, że powyższa zasada sprawdza się przede wszystkim przy inwestowaniu w szeroki rynek, jak w przypadku Portfeli na miarę Portu. Inwestując natomiast w pojedyncze spółki, sytuacja może wyglądać inaczej. Jeżeli spadki cen wynikają nie tyle z paniki inwestorów, co z fundamentalnego pogorszenia się sytuacji finansowej danej firmy, przeczekiwanie może nie wystarczyć, a straty mogą być trwałe. Właśnie dlatego inwestowanie w szeroki rynek za pośrednictwem indeksów jest bezpieczniejsze – ogranicza ryzyko związane z problemami konkretnej spółki.

Moment spadków rynkowych jest idealny do regularnych zakupów aktywów po niższych cenach. Niestety, wielu inwestorów postępuje odwrotnie niż radził Baron Rothschild: „Kiedy na ulicach leje się krew, kupuj”. Sprzedaż aktywów podczas spadków oznacza realizację strat, podczas gdy konsekwentne trzymanie się strategii umożliwia odrobienie strat w przyszłości.

 

Jak długo to może trwać?

Nikt, nawet legendarny Warren Buffett, nie ma kryształowej kuli pozwalającej przewidzieć dokładny moment zmiany trendów rynkowych. Spadki mogą trwać tygodniami, miesiącami, a czasem nawet latami. Jednak historia uczy, że im dłużej pozwolimy naszym pieniądzom pracować, tym większe mamy szanse na osiągnięcie zysku.

Największym błędem jest realizacja strat pod wpływem emocji. Nawet jeśli w czasie spadków pojawia się pokusa, aby zaprzestać regularnych wpłat, najlepszą strategią pozostaje konsekwentne trzymanie się pierwotnego planu. Jeśli regularnie inwestujesz, warto robić to dalej, szczególnie w okresie przeceny na rynku. Skoro tak chętnie kupujemy różne produkty, gdy są przecenione o 20 czy 50%, dlaczego nie mielibyśmy potraktować spadków giełdowych jako okazji do zakupów w niższej cenie? Dzięki temu możemy zwiększyć swoje szanse na wyższe zyski w przyszłości.

Dlaczego rynki spadają?

W ostatnich miesiącach rynki w Stanach Zjednoczonych czy w Japonii znajdują się pod presją. W USA od początku roku indeks Nasdaq spadł już o ponad 5%, natomiast indeks S&P 500 zanotował blisko 2-procentową stratę. Japońska giełda także zmaga się z trudnościami – indeks Nikkei stracił już prawie 6%. W odróżnieniu od rynków amerykańskiego i japońskiego, giełdy europejskie radzą sobie wyjątkowo dobrze, notując mniejsze wahania i stabilniejsze wyniki, co wynika m.in z przepływu kapitału z USA na rynki europejskie. 

Obecna presja na rynkach amerykańskich wynika między innymi z obaw inwestorów o niestabilną sytuację polityczną, pogarszające się dane z rynku pracy oraz potencjalne spowolnienie gospodarcze. W tym samym czasie globalna niepewność gospodarcza bije rekordy – indeks GEPU (Global Economic Policy Uncertainty) osiągnął najwyższe poziomy w historii, przewyższając te z kryzysu finansowego w 2008 roku, pandemii COVID-19 oraz okresu po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. Tę sytuację dodatkowo podgrzewają obawy związane z geopolityką, w tym niepewnością dotyczącą dalszego kierunku polityki handlowej USA oraz napięć międzynarodowych.

W takim środowisku tym bardziej istotne jest, by inwestorzy długoterminowi zachowali spokój, konsekwentnie realizowali swoją strategię inwestycyjną i regularnie inwestowali, traktując spadki jako okazję do tańszych zakupów. W Portu nie zmieniamy naszej strategii inwestycyjnej. Rozumiemy dobrze, że czasem trudno jest powstrzymać emocje dlatego w przeszłości przyjrzeliśmy się dlaczego warto i ile może kosztować przedwczesna panika, kilka sytuacji i przykładów omawiamy w innym artykule.

—————————————————————–

Na co zwrócić uwagę po przeczytaniu tego artykułu?

– Artykuł nie jest rekomendacją inwestycyjną.

– Historyczne wyniki inwestycji nigdy nie są gwarancją przyszłych zwrotów.

– Inwestycje na rynkach kapitałowych są zawsze ryzykowne.

– Portu nie gwarantuje osiągnięcia zysków z inwestycji na rynkach kapitałowych.

– Nie jesteś pewien, jaki profil ryzyka jest dla Ciebie odpowiedni lub czy np. inwestowanie tematyczne jest dla Ciebie? Wypełnij naszą ankietę inwestycyjną, by to sprawdzić.

Najnowsze artykuły

Lepsze miejsce dla Twoich pieniędzy

Uwolnij potencjał swojego kapitału. Konta oszczędnościowe nie chronią pieniędzy przed inflacją. Z kolei wysokie opłaty funduszy inwestycyjnych zabierają Twoje zyski. Na szczęście jest sposób, by inwestować lepiej – Ty decydujesz, a eksperci pracują dla Ciebie. Portu oferuje nowoczesny i efektywny sposób inwestowania dla każdego. Przygotujemy portfel na miarę Twoich potrzeb.