W Portu, w ramach nowej możliwości inwestowania w akcje, będziemy stopniowo prezentować różne spółki, które są dostępne w naszej ofercie. Tym razem przyjrzymy się bliżej znanej na całym świecie marce Tesla, która jako największy światowy producent aut elektrycznych o kapitalizacji rynkowej w wysokości blisko 600 miliardów dolarów zajmuje szóste miejsce pośród najlepiej wycenionych spółek na świecie.
Rynek w pełni elektrycznych pojazdów rośnie. Powodów jest wiele, dużą rolę odgrywają w tym regulacje dotyczące przepisów bezpieczeństwa i emisji spalin. Kluczową rolę odgrywa także postęp technologiczny i zmieniające się oczekiwania klientów. Tesla ma w tym swój największy udział dzięki wzbudzeniu entuzjazmu do aut elektrycznych wśród ogółu społeczeństwa. W krótkim czasie stały się one przedmiotem powszechnej akceptacji.
Obecny CEO Elon Musk dołączył do dwóch innych założycieli Tesli z Doliny Krzemowej w 2004 roku jako inwestor. Jednak to właśnie jemu przypisuje się stworzenie z Tesli światowego producenta najwyższej klasy samochodów elektrycznych. Musk stał się współtwórcą firmy wnosząc swoją wizję przyspieszenia czasów zrównoważonego transportu poprzez nic innego, jak rewolucję w dziedzinie produkcji samochodów elektrycznych. Wizja ta spełnia się na naszych oczach. Główną misją Tesli jest przyspieszenie światowego przejścia na zrównoważoną energię.
Model biznesowy
Model biznesowy Tesli jest oparty na trzech założeniach – sprzedaży, serwisie i ładowaniu samochodów elektrycznych. W odróżnieniu od innych producentów samochodów, którzy sprzedają swoje auta za pośrednictwem licznych franczyz, Tesla sprzedaje auta klientom bezpośrednio. Stworzyła międzynarodową sieć salonów i galerii zlokalizowanych głównie w ośrodkach miejskich.
Producent stworzył na całym świecie własną sieć ponad 35 000 stacji ładowania, gdzie kierowcy mogą naładować swoje samochody w czasie do 15 minut, w cenie około cztery razy mniejszej niż w przypadku samochodów benzynowych. Głównym celem jest przyspieszenie rozpowszechnienia pojazdów elektrycznych poprzez uczynienie ich tańszymi i łatwiejszymi w eksploatacji. Na sieci ładowania składają się zarówno stacje domowe jak i tak zwane „stacje u celu”, które umieszczone są w miejscach, w których spędza się trochę więcej czasu, tak by można było pozostawić auto ładujące się przy hotelu, restauracji czy innych podobnych tego typu biznesach.
W ofercie nie tylko auta elektryczne
Tesla dzieli swoją działalność na dwa obszary. Przeważający segment to ten motoryzacyjny, który regularnie generuje około 90% wszystkich przychodów spółki. Tesla konstruuje, rozwija, produkuje, sprzedaje auta bezpośrednio i w leasingu, wliczając w to kredyty regulacyjne dla przemysłu motoryzacyjnego. Częścią tego segmentu jest także oddział, który zajmuje się serwisowaniem czy sprzedażą aut używanych.
Segment – Energy generation and storage (Wytwarzanie i magazynowanie energii) koncentruje się na produkcji i przechowywaniu energii i systemach solarnych. Obejmuje on projektowanie odpowiednich urządzeń, ich produkcję i instalację, a następnie sprzedaż lub wynajem.
Produkty i usługi
Tesla wyrabia obecnie 4 typy samochodów – 3, Y, S i X. Model 3 jest najtańszym modelem przeznaczonym dla szerszego grona odbiorców. Model Y jest kompaktowym SUVem, który dorobił się opinii najbezpieczniejszego auta w swojej klasie. Model S jest sedanem o najdłuższym zasięgu, który na jednym ładowaniu przejeżdża 652 kilometry. Model X jest przestronnym SUVem z miejscem dla 7 osób. Zaprezentowane zostały również auta Cybertruck i ciężarówka Semi, które na ten moment nie są przedmiotem masowej produkcji.
W powyższej tabeli można zauważyć ciągły wzrost produkcji i dostaw w przypadku wszystkich czterech modeli. Całkowita produkcja pojazdów w 3 kwartale 2022 z roku na rok wzrosła o 54% osiągając rekordowe prawie 366 000 samochodów. W tranzycie utknęło 20 000 aut ze względu na brak dostępu do pakietów baterii i zwiększenie się kosztów dostaw, a także ze względu na inne trudności handlu międzynarodowego w trudnej w ostatnich latach sytuacji na świecie.
Dział energetyczny firmy instaluje panele słoneczne, dachy solarne, czy magazyny energii Powerwall i Megapack. W 3 kwartale tego roku liczba zainstalowanych magazynów energii wzrosła z roku na rok o 62% do 2,1 GWh, co jest zdecydowanie najwyższym wynikiem w historii.
Tesla osiągnęła ten poziom pomimo tego, że problemy z dostawami półprzewodników miały większy wpływ na ich biznes energetyczny niż na ten samochodowy. Zapotrzebowanie w tym obszarze znacznie przewyższa podaż, przez co spółka jest zmuszona zwiększać swoje moce produkcyjne. Zasilanie bateryjne wraz z panelami słonecznymi przyniosły Tesli w ostatnim kwartale przychody rzędu 1,12 miliardów dolarów.
Jak radzi sobie Tesla?
W obliczu problemów z łańcuchem dostaw i niedoborów kluczowych materiałów producenci samochodów mieli na początku roku trudności z dostosowaniem się do rosnącego popytu ze strony klientów. Tesla w swoim ostatnim komunikacie prasowym podała, że koncentruje się teraz na zwiększeniu produkcji samochodów, a ograniczenia w materiałach akumulatorowych, wraz z droższymi i bardziej złożonymi dostawami pojazdów, były znaczącymi przeszkodami w minionym okresie.
Elon Musk skomentował te wyniki w swoim tradycyjnym stylu, czyli z optymizmem. Popyt na auta elektryczne jest wysoki i zapewnił, że fabryki pracują z maksymalną wydajnością. Dostrzega on jednak trudną sytuację ekonomiczną w Europie i Chinach, ale zaznaczył, że USA dotychczas trzymają się z dala od recesji. Ostatnio ponownie przykuł uwagę opinii publicznej sugerując, że pewnego dnia Tesla będzie warta więcej niż Apple i Saudi Aramco razem wzięte. Oznaczałoby to, że spółka zwiększyłaby swoją kapitalizacje rynkową co najmniej siedmiokrotnie, co wydaje się niemalże nierealne.
Jednak pomimo rekordowych wyników, Tesli nie udało się przebić oczekiwań Wall Street, choć było blisko. Wyniki w 3 kwartale wyniosły 21,5 miliarda dolarów, szacunki analityków wskazywały zaś na wynik sięgający 21,96 miliarda dolarów. Dobrym sygnałem okazało się jednak to, że zysk netto w przeliczeniu na akcję wyniósł 1,05 dolara, podczas gdy oczekiwania rynku były niższe i przewidywały 0,99 dolara za akcje.
Musk zapewnił, że jego spółka jest w stanie generować duże ilości pieniędzy pomimo skomplikowanych warunków makroekonomicznych. W 3. kwartale Tesla wygenerowała zysk netto o wysokości 3,3 miliarda dolarów w gotówce. W porównaniu z poprzednim kwartałem był on wyraźnie wyższy, ale nie aż tak wysoki jak w rekordowym kwartale z początku tego roku.
Przewaga nad konkurencją
Oprócz pozycji lidera na rynku samochodów elektrycznych, Tesla może pochwalić się kilkoma przewagami nad konkurentami. Do głównych z nich należą:
- Własna sieć dostaw baterii – każdy z czterech produkowanych samochodów wymaga baterii o wysokich pojemnościach. Własny łańcuch dostaw baterii stanowi wielką przewagę konkurencyjną, tym bardziej, że uważane są za lepsze niż te, których używa konkurencja. W pewnym stopniu odpowiedzialna za to jest firma partnerska Panasonic, która zapewnia Tesli ogniwa baterii.
- Sieć stacji Supercharger – obecnie Tesla posiada 35 000 stacji szybkiego ładowania, a o jej bezkonkurencyjności świadczą duża powszechność oraz prostota obsługi.
- Branding – Tesla zyskała reputację znakomitego producenta, dzięki czemu nie musi przeznaczać wielkich pieniędzy na marketing. Pierwsza generacja w postaci modelu Roadster zupełnie zmieniła obraz w pełni elektrycznych samochodów z małych i powolnych na szybkie o sportowej linii.
- Dane – być może jest to największa przewaga. Olbrzymia ilość danych, które gromadzone są od 2012 roku na przykład przy okazji modelu S, jest wykorzystywana do opracowania rewolucyjnych pojazdów autonomicznych, czyli mówiąc bardziej precyzyjnie – autopilota uczącego się maszynowo. Ciężko nawet wyobrazić sobie tak wielką liczbę danych. Dlatego właśnie, dzięki tym danym, a mimo pewnych kontrowersji, prace Tesli nad autonomiczną jazdą posiadają znaczną przewagę nad konkurencją.
Ryzyka powiązane z inwestowaniem w Teslę
Prawdopodobnie największym ryzykiem inwestycji jest sam CEO Tesli, kontrowersyjny miliarder Elon Musk. Już kilka razy doszło do tego, że wskutek wypowiedzi Muska akcje Tesli leciały w górę bądź w dół. Niezależnie od tego, wartość firmy na przestrzeni lat wzrastała, a Ci którzy w nią inwestowali, na pewno na tym skorzystali. Kapitalizacja rynkowa spółki zwiększyła się w roku 2021 do poziomu biliona dolarów, co przyciągnęło kolejnych inwestorów.
Kolejnym ryzykiem jest rosnąca w siłę konkurencja. Na ten moment, Tesla odnosi największe sukcesy w branży aut elektrycznych, aczkolwiek produkcja ruszyła już pełną parą także w przypadku innych znanych i uznanych producentów samochodów. Podobnie, na ten rynek planują także wejść kolejni producenci, co stwarza zagrożenie nasycenia rynku. Wzrost liczby producentów będzie miał niewątpliwie wpływ na cenę akcji spółki. Swoja rolę odgrywa także to, że od roku 2035 będzie już praktycznie niemożliwe zakupić nowy samochód na benzynę bądź ropę, co oczywiście nie daje innego wyjścia producentom tradycyjnych aut jak jedynie przekształcić swoją produkcję.
Ryzyko stanowią także wysokie ceny samochodów elektrycznych. Nie można za to winić jedynie Tesli i narzucanej przez nich marży. Koszty produkcji samochodów elektrycznych są stale bardzo wysokie. Najtańszy kupiony w salonie model 3 w wyposażeniu standardowym kosztuje obecnie 47 tysięcy dolarów (212 000 złotych). Liczba odbiorców aut Tesli jest zatem na ten moment ograniczona, ponieważ nie każdy może sobie na nie pozwolić.
Nie można pominąć także braków na rynku baterii. Ten problem powinna rozwiązać budowana w Kanadzie Gigafactory, która zajmie się ich produkcją. Według szacunków fabryka pomoże zwiększyć produkcję do pół miliona aut rocznie. Co nie oznacza wcale, że fabryka ta w pełni zaspokoi zapotrzebowanie, dlatego Musk zaznaczył, że w razie potrzeby zaspokojenia popytu rozważa budowę dalszych tego typu fabryk.
Podsumowanie
Choć Tesla ma olbrzymią kapitalizację rynkową i wciąż korzysta na tym, że właściwie stworzyła rynek pojazdów zelektryfikowanych, stale przybywają jej nowi konkurenci z którymi musi się zmagać, a jej udział w rynku pomału się zmniejsza. Ford, General Motors, chiński NIO i niemiecki Volkswagen są jedynie czwórką z dużej liczby producentów, którzy dzięki swym wysiłkom w obszarze samochodów elektrycznych dostają się na pierwsze strony mediów motoryzacyjnych powoli zyskując swój kawałek całego tortu. Tesla raczej nie powinna obawiać się nowych firm, które wchodzą na ten rynek, ale raczej koncernów słynących z produkcji aut tradycyjnych, które funkcjonują na rynku od dziesiątek lat i posiadają olbrzymie zasoby.
Sukces Tesli jako producenta aut elektrycznych jest nie do podważenia. Nadal jednak istnieje wiele przeszkód, które spółka będzie musiała pokonać, począwszy od trudności w opracowaniu przystępnej cenowo technologii EV, aż po zagrożenia ze strony konkurentów. Można jednak oczekiwać, że Tesla utrzyma stabilny udział w rynku mimo rosnącej konkurencji.
—————————————————————–
Na co zwrócić uwagę po przeczytaniu artykułu?
– Niniejszy artykuł nie jest rekomendacją inwestycyjną.
– Historyczne wyniki inwestycji nigdy nie są gwarancją przyszłych zysków.
– Inwestycje na rynkach kapitałowych są zawsze ryzykowne.
– Portu nie gwarantuje osiągnięcia zysków z inwestycji.
– Nie jesteś pewien, jaki profil ryzyka jest dla Ciebie odpowiedni? Wypełnij naszą ankietę inwestycyjną, by to sprawdzić.
