Ceny mieszkań w Polsce, Europie i na świecie – jak zmieniły się w ostatnich 10 latach?

Nie tylko w Polsce, ale i w wielu innych krajach ceny nieruchomości istotnie rosły w ostatnich latach. Nie ma się czemu dziwić, nieruchomości stanowią specyficzne połączenie konieczności i użyteczności, w które wkłada się dużo pieniędzy, dlatego dla wielu osób są podstawą do budowania bogactwa. Właśnie aspekt inwestycyjny wraz z rosnącym w wielu krajach popytem sprawia, że ceny mieszkań szybują w górę. Czy taka sytuacja utrzyma się jednak wiecznie?

Polska nie jest jedynym krajem, w którym ceny nieruchomości w ostatnich 12 latach rosły. Z analizy danych z 57 krajów świata, wynika, że największych wzrostów doświadczyły kraje najbardziej rozwinięte. We wszystkich analizowanych krajach realna cena nieruchomości od 2010 roku wzrosła średnio o około 25%.

Na czele grupy 43 krajów z rosnącymi cenami nieruchomości znajduje się Turcja, gdzie ceny realne wzrosły od 2010 roku o ponad 127%, a ogromna inflacja sprawiła, że ceny nominalne wzrosły ponad 13-krotnie.

Inne kraje, w których wzrost cen domów i mieszkań wyniósł 80% lub więcej to Islandia, Chile, Estonia, Izrael, Luksemburg, Nowa Zelandia. W krajach zaliczanych do grupy gospodarek rozwijających się doszło do mniejszego wzrostu cen. W Indiach i Malezji ceny domów wzrosły o 57%. Podobnie na Filipinach (55,1%) i w Kolumbii (37,7%) realne ceny rosły szybciej niż średnia światowa.

Jednak nie wszystkie kraje doświadczyły dużych wzrostów cen nieruchomości. Niektóre kraje w Europie czy w Azji, takie jak Francja, Belgia, Chiny czy Singapur doświadczyły wzrostu realnych cen poniżej 15%. Do tych państw zalicza się także Polska, gdzie od 2010 roku ceny realne w Polsce wzrosły jedynie o 6,7%.

Największy spadek cen został odnotowany w Rosji, Grecji i Włoszech oraz Rumunii, gdzie ceny mieszkań spadły o ponad 20%. Na tym przykładzie możemy jednak zauważyć, jak działa inflacja. Na przykład w Rosji, choć realne ceny nieruchomości spadły o 31%, ceny nominalne (które nie uwzględniają inflacji) wzrosły o ponad 58%. W RPA, gdzie realne ceny spadły o 6,9%, ceny nominalne wzrosły o 74,8%.

Rynek nieruchomości w Polsce

Ceny nieruchomości w Polsce od 2010 roku wzrosły (nominalnie) o blisko 60,6%. To nieco więcej niż inflacja w tym czasie. W pierwszym okresie poprzedniej dekady ceny jednak przez długi okres pozostawały w stagnacji. Ostatnie lata to jednak gwałtowny wzrost po krótkotrwałym spadku w momencie wybuchu epidemii, kiedy inflacja była jeszcze stosunkowo niska. Stopy procentowe NBP były historycznie najniższymi w historii, ponieważ bank centralny starał się pobudzić gospodarkę spowolnioną przez pandemię. Ludzie i firmy zaczęły korzystać z tanich kredytów z myślą o zakupie nieruchomości, co gwałtownie podwyższyło ich ceny.

Sytuacja jednak bardzo szybko się zmieniła, a inflacja w 2022 roku szybko zwiększała tempo ze względu na różne czynniki wewnętrzne i zewnętrzne. To zmusiło Radę Polityki Pieniężnej (RPP) do podniesienia stóp procentowych, aby stłumiły popyt i obniżyły tym samym tempo wzrostu cen. Referencyjna stopa procentowa od września 2022 roku utrzymuje się na poziomie 6,75%. Rada Polityki Pieniężnej od tamtej pory, mimo dużej presji, nie zdecydowała na podniesienie stóp, nawet w obliczu stale rosnącej inflacji, która dopiero od marca tego roku zaczęła spadać.

Tym samym ceny hipotek pozostają na rekordowo wysokim poziomie, co w kombinacji z drogimi nieruchomościami znacznie zmniejszyło zainteresowanie kupnem domów i mieszkań przy użyciu kredytu. Mimo, że ceny nominalne mieszkań ostatnio wyraźnie wzrosły, między innymi ze względu na rządowy projekt bezpieczny kredyt 2%, to ceny realne uwzględniające inflację wskazują na spadek wartości mieszkań w ostatnim okresie. Według danych Morizon, w ostatnim roku ceny realne spadły o 11,7%. Podobne liczby widzimy w danych NBP. Im bardziej inflacja będzie się obniżać tym szybciej RPP będzie musiała obniżyć stopy procentowe, co w konsekwencji obniży ceny kredytów hipotecznych. Obecnie, oprocentowanie kredytów hipotecznych utrzymuje się w granicach 8-9%.

Jeśli planujesz w najbliższym czasie wzięcie kredytu hipotecznego, ale nie masz jeszcze pieniędzy na wkład własny, możesz oszczędzać w bardziej efektywny sposób niż jedynie gromadzić pieniądze na zwykłym koncie bankowym. Portu umożliwia inwestowanie w portfele o różnym stopniu ryzyka. Te bardziej ryzykowne składają się przede wszystkim z akcji i są dedykowane inwestorom o długim horyzoncie inwestycyjnym i dużej tolerancji do ryzyka. W bardziej konserwatywnych portfelach Portu, dużo większą rolę odgrywają obligacje czy złoto, a nadają się lepiej dla inwestorów o większej awersji do ryzyka, chcących inwestować przez co najmniej kilka lat. Jeśli nie wiesz jakim typem inwestora jesteś, wystarczy, że wypełnisz naszą ankietę inwestycyjną, która pomoże Ci z wyborem portfela dostosowanego do twoich potrzeb.

Jeśli masz oszczędności w euro i będziesz potrzebował pieniędzy już za rok lub dwa i nie chcesz, aby Twoje środki traciły na wartości leżąc w szufladzie, skorzystaj z Rezerwy inwestycyjnej. Jest ona dostępna jedynie dla osób posiadających oszczędności w euro. Ta najbardziej konserwatywna możliwość inwestycyjna na Portu składa się z oprocentowanej gotówki i w pewnych okolicznościach gospodarczych również z komponentu instrumentów inwestycyjnych o niskim poziomie ryzyka. Skład rezerwy inwestycyjnej zostały dobrany tak, aby chronił pieniądze przed utratą wartości i minimalizował wpływ wahań rynkowych na wartość instrumentu. Obecnie Rezerwa inwestycyjna w euro składa się w 99,5% z gotówki oprocentowanej na 3% w skali roku. Włączenie do niej komponentu w postaci instrumentów inwestycyjnych nie jest obecnie planowane ze względu na wysoką bazową stopę procentową Europejskiego Banku Centralnego. Więcej na temat Rezerwy inwestycyjnej w euro możesz dowiedzieć się tutaj.

Natomiast więcej o nieruchomościach i alternatywach inwestowania w nieruchomości piszemy w artykule wyjaśniającym co to jest REIT.

—————————————————————–

Na co zwrócić uwagę po przeczytaniu artykułu?

– Artykuł nie jest rekomendacją inwestycyjną, a Portu nie świadczy usługi doradztwa inwestycyjnego.

– Historyczne wyniki inwestycji nigdy nie są gwarancją przyszłych zysków.

– Inwestycje na rynkach kapitałowych są zawsze ryzykowne.

– Portu nie gwarantuje osiągnięcia zysków z inwestycji.

– Nie jesteś pewien, jaki profil ryzyka jest dla Ciebie odpowiedni? Wypełnij naszą ankietę inwestycyjną, by to sprawdzić.

– Niniejszy artykuł jest materiałem marketingowym.