Szukaj
Close this search box.

AMD: Jak jedna kobieta uratowała giganta

AMD: Jak jedna kobieta uratowała giganta

Dyrektorka generalna Advanced Micro Devices (AMD) dokonała jednego z największych zwrotów akcji w historii Doliny Krzemowej. W mniej niż 10 lat sprawiła, że cena akcji tego podupadającego producenta wzrosła 30-krotnie. Obecnie, firma przygotowuje się, aby sięgnąć po swój kawałek tortu w nadchodzącej rewolucji w obszarze sztucznej inteligencji (AI).

AMD jest znaną i szanowaną firmą. Jest trzecim największym producentem chipów na świecie i znajduje się również pośród 50 najlepiej wycenianych firm na świecie. Z wartością rynkową powyżej 200 miliardów dolarów wyprzedza ona takie firmy jak Toyota, Intel, Netflix czy Walt Disney.

Model biznesowy

Obecnie AMD opracowuje i produkuje szeroką gamę układów scalonych dla różnych obiecujących branż takich jak dane w chmurze, superkomputery, 5G, sztuczna inteligencja (AI), inteligentne systemy, gry, symulacja, wizualizacja i Internet rzeczy (IoT). Kluczowymi produktami firmy są wysokowydajne procesory AMD Ryzen i Epic, układy graficzne AMD Radeon i Instinct oraz układy adaptacyjne AMD Virtex, Zynq, Versal i Kintex.

W naszym życiu codziennym chipy AMD można odnaleźć w laptopach, komputerach PC, konsolach do gier Playstation czy Xbox, a także w centrach danych, w których informacje przechowywane są w chmurze.

Ze względu na to, że biznes spółki AMD w ostatnich latach kwitnie, szybko rosną także przychody i zyski firmy, a w konsekwencji również cena akcji. Niemniej jednak, nie zawsze wyglądało to tak różowo. Wprost przeciwnie, w 2014 roku amerykański producent był na granicy upadłości.

Na krawędzi

Zanim Lisa Su objęła stery w AMD, firma borykała się z poważnymi problemami, które zaczęły się na przełomie XXI wieku.  Najpierw AMD straciło sporo udziałów w rynku, a po kryzysie finansowym w 2009 roku musiało podzielić swoje przedsiębiorstwo na dwa profile działalności: produkcyjny i związany z innowacjami w rozwoju produktów. Doszło do tego, że w 2013 roku spółka została zmuszona przez swoje trudne położenie do sprzedaży swojej siedziby w Teksasie, a następnie do jej wydzierżawienia od nowego właściciela.

W tamtym okresie na rynku laptopów dominował Intel. Firmy takie jak Qualcomm i Samsung podzieliły się nowym biznesem smartfonów, a Nvidia wygrywała z w branży kart graficznych. Przez wiele lat AMD uważane było za drugorzędnego gracza. Sytuacja posunęła się tak daleko, że w musiano zwolnić ¼ pracowników, a niektóre aktywa spółki były częściowo wyprzedane. Straty rosły, przychody stały w miejscu lub spadały. Analitycy uważali firmę za nienadającą się już do inwestowania, a cena jej akcji spadła do 2 USD.

Punkt zwrotny

Punkt zwrotny nastąpił w 2014 roku, kiedy Lisa Su (dalej Lisa) objęła stanowisko CEO AMD. Łączy ona w sobie geniusz techniczny z umiejętnościami ludzkimi i przenikliwością biznesową, co w pełni wykorzystała na swojej drodze do sukcesu.

W pierwszym momencie po jej pojawieniu się, udział AMD w rynku chipów spadł do 0,5%, podczas gdy wcześniej stanowił niemal większość. Lisa zdecydowała się postawić na nową architekturę układów o nazwie Zen, a nie na rozwój „starych technologii”. To, że ten krok to dobry pomysł okazało się od razu od momentu wejścia produktów na rynek w 2017 roku. Zen miał o 50% większą moc obliczeniową niż poprzednie produkty firmy, co było dużą poprawą, a także sygnałem dla konkurencji oraz klientów, że AMD jeszcze nie powiedziało ostatniego słowa.

Nowej szefowej spółki nie chodziło jednak tylko o rozwój technologiczny produktów, Lisa spędziła pierwsze lata przede wszystkim na budowaniu relacji z partnerami na rynku, nawet wtedy, gdy AMD nie dysponowało asortymentem, który mogłoby sprzedać. Słynną stała się już historia, w której szefowa AMD spędziła 4 godziny pośrodku burzy śnieżnej prowadząc samochód, aby oczarować dyrektora generalnego Hewlett Packard.

Pod nowym kierownictwem, z potężniejszymi produktami i lepszą wizją, firma czekała na właściwą szansę. Ta z kolei pojawiła się dzięki błędom rywala. Intel opóźniał produkcję, a Apple zdecydowało się nie używać chipów Intela w swoich telefonach, a firma ta pozostawała w tyle jeśli chodzi o rozwój. Wówczas Lisa wykorzystała sytuację i zawarła umowy z producentami elektroniki Lenovo i Sony. Następnie dołączyły do tego umowy z Google i Amazon, które wydają miliardy dolarów na centra danych.

Jak obecnie radzi sobie AMD?

AMD jest dziś ponownie w centrum uwagi. Odkąd Lisa przejęła stery przedsiębiorstwa w 2014 roku, firmie udało się zwiększyć swoje przychody 4-krotnie w latach 2015-2022 do 23,6 miliarda dolarów USD. AMD wygrzebało się także ze strat osiągając w ostatnich latach wysoką rentowność.

Nieinwestowalna firma stała się nowym ulubieńcem Wall Street w ciągu zaledwie kilku lat, a jej akcje stopniowo wzrosły z 2 USD w 2015 r. do prawie 130 USD. Oznacza to 65-krotny wzrost.

Roczne przychody Intela w wysokości 63 miliardów dolarów znacznie przewyższają wyniki AMD. Jednak od kiedy na czele stoi Lisa, firma szybko zdobywa udział w rynku kosztem swoich konkurentów, szczególnie w obszarze produkcji chipów dla centrów danych, które są obecnie najszybciej rozwijającym się segmentem sektora konsumenckiego.

W segmencie kart graficznych obecnie dominuje Nvidia, która kontroluje 84% rynku. AMD posiada około 12% tego rynku i rośnie. W tym obszarze Intel zajmuje ostatnią pozycję z 4% udziałem. Liczby te odnoszą się do samodzielnych GPU i zewnętrznych kart graficznych. Uwzględniając w kalkulacji karty zintegrowane i wbudowane układy graficzne, Intel posiada 71% rynku, Nvidia 17%, a AMD 12%.

Według raportu Mercury Research AMD udało się zwiększyć swój udział również w segmencie procesorów (CPU) z 28,5% na 31,3%. Na ten moment udział Intelu na tym rynku spadł z 71,5 na 68,7%.

Fala AI

Lisa dokonała czegoś niemożliwego w świecie technologii, wyprzedzając Intel w kontekście dynamiki wzrostu sprzedaży, a obecnie wyznaczyła firmie kolejny ambitny cel – zdetronizować Nvidię. W przeciwieństwie do Intela, którego przychody spadły w ostatních 3 latach o 12% do 63,1 miliardów dolarów, Nvidia jest obecnie w dużo lepszej sytuacji. Ta ostatnia nieustraszenie przewodzi w produkcji chipów, które są fundamentem dla generatywnej sztucznej inteligencji. Obecny „boom” na sztuczną inteligencję wiąże się z ogromnym potencjałem i szansą na sowite zyski, na co apetyt ma wielu liczących się graczy.

Inwestorzy są tego w pełni świadomi i dlatego wywindowali kurs akcji Nvidii na nowe szczyty, wyprowadzając firmę poza magiczną granicę biliona dolarów jako ósmą firmę w historii. AMD również chce skorzystać z tej szansy. Pod przywództwem Lisy, wydatki na badania i rozwój wzrosły niemal czterokrotnie do 5 miliardów dolarów. Praktycznie tyle samo, ile wynosiły całkowite przychody firmy gdy Lisa przejmowała kontrolę nad spółką.

AMD stara się także osłabić Nvidię dokonując przejęć. Na przykład w poprzednim roku kupiła firmę Xilinx, która produkuje programowalne procesory przyspieszające operacje za 48,8 miliarda dolarów. Warto również zwrócić uwagę na przejęcie przez AMD firmy Pensado za 1,9 miliarda dolarów, która wzmocni ofertę AMD w zakresie centrów danych.

Potencjał i przewaga konkurencyjna

Inwestorów do inwestowania w AMD może zachęcić klika kwestii, którym przyjrzymy się bliżej:

Lisa Su – historia sukcesu kobiety, który zawróciła „Titanica” z fatalnego kursu, pokazuje, że AMD jest we właściwych rękach.

Rosnący rynek – oprócz tradycyjnych branż związanych z komputerami PC i laptopami, obserwujemy pojawienie się nowych technologii. Oczekuje się, że rynek centrów danych będzie nadal szybko rósł, a potencjał sztucznej inteligencji może być kolejnym źródłem wzrostu.

Szerokie portfolio produktów – AMD nie jest uzależnione od jednego produktu, ale jest w stanie zdywersyfikować swoje przychody poprzez zwiększone wydatki na rozwój i przejęcia.

Wielkość rynku i pozycja na nim – globalny rynek procesorów i chipów graficznych jest zdominowany przez 3 firmy. Ich hegemonia jest praktycznie niemożliwa do zakłócenia w przewidywalnej przyszłości dzięki zgromadzonemu doświadczeniu i patentom. Aby zagrozić tej trójce, dany podmiot gospodarcz, oprócz „know how” powinien także posiadać miliardy dolarów.

Ryzyko

Główne zagrożenia związane z inwestowaniem w AMD:

Konkurencja: Intel może i popełnił kosztowne błędy, ale nie można go całkowicie spisywać na straty. Podobnie Nvidia jest w wyśmienitej formie. Mimo, że na rynku są w zasadzie jedynie 3 duże spółki, konkurencja jest nadal bardzo silna, a rzeczywistość pokazała, że błędy mogą drogo kosztować każdego. W przeszłości również AMD zapłaciło za to swoją cenę.

Giganci technologiczni: Google, Amazon i Apple inwestuje w rozwój własnych chipów. Podobnie plany snuje również Meta. Jak już wspominaliśmy, dogonienie trwającego od dekady „triumwiratu chipów” byłoby bardzo trudne i wiązałoby się z dużym ryzykiem.

Cykliczność – chipy i procesory są wykorzystywane w elektronice i innych technologiach. Ich sprzedaż zależy od tego, czy gospodarka przeżywa dobre czy złe czasy. Na przykład w ubiegłym roku doszło do zastoju na rynku, a spadek sprzedaży komputerów PC i notebooków był jednym z największych w historii, co odbiło się między innymi na wynikach AMD i jej konkurentów.

Podsumowanie

Ocalenie AMD dzięki przywództwu Lisy Su przeszło do historii jako jeden z największych zwrotów akcji na rynku kapitałowym. Firma dysponuje wszystkim czego potrzebuje, aby osiągać dalsze sukcesy, ale będziemy musieli poczekać, aby zobaczyć co pokaże przyszłość. Akcje AMD są interesującą propozycją dla tych inwestorów, którzy wierzą w technologię i szukają możliwości wzrostu. Ci którzy chcieliby zainwestować w akcje tej społki mają taką możliwość w ramach Strategii własnych na Portu.

—————————————————————–

Na co zwrócić uwagę po przeczytaniu artykułu?

– Artykuł nie jest rekomendacją inwestycyjną, a Portu nie świadczy usługi doradztwa inwestycyjnego.

– Historyczne wyniki inwestycji nigdy nie są gwarancją przyszłych zysków.

– Inwestycje na rynkach kapitałowych są zawsze ryzykowne.

– Portu nie gwarantuje osiągnięcia zysków z inwestycji.

– Nie jesteś pewien, jaki profil ryzyka jest dla Ciebie odpowiedni? Wypełnij naszą ankietę inwestycyjną, by to sprawdzić.

– Niniejszy artykuł jest materiałem marketingowym.

 

Najnowsze artykuły

Lepsze miejsce dla Twoich pieniędzy

Uwolnij potencjał swojego kapitału. Konta oszczędnościowe nie chronią pieniędzy przed inflacją. Z kolei wysokie opłaty funduszy inwestycyjnych zabierają Twoje zyski. Na szczęście jest sposób, by inwestować lepiej – Ty decydujesz, a eksperci pracują dla Ciebie. Portu oferuje nowoczesny i efektywny sposób inwestowania dla każdego. Przygotujemy portfel na miarę Twoich potrzeb.