Końcówka lutego była wyjątkowo trudna dla globalnych rynków finansowych, na giełdach dominowały spadki, zwłaszcza na tych za oceanem. Indeks S&P 500 stracił w tym tygodniu 2,6%, Nasdaq odnotował jeszcze większy spadek – 5,5%, a Dow Jones zmniejszył swoją wartość o 0,3%. W Europie sytuacja była nieco lepsza – Euro Stoxx 50 osunął się o 0,6%, a polski WIG spadł o 1,1%. W Azji również przeważały spadki – Nikkei 225 stracił 4,2%, a chiński Hang Seng 2,3%.
Na rynku surowców ropa spadła o 1,2% do poziomu 69,53 USD za baryłkę. Złoto spadło o 3%, kończąc tydzień na poziomie 2 845 USD za uncję, a srebro straciło 4,9%, schodząc do 30,93 USD za uncję. Na rynku walutowym EUR/PLN osłabiło się do 4,15, a USD/PLN wzrósł o 0,2% do poziomu 3,99. Bitcoin zanotował mocny spadek, tracąc 15,4%, i zakończył tydzień na poziomie 81 319 USD.
Gospodarka USA zwalnia. W czwartym kwartale 2024 roku PKB USA wzrósł o 2,3% w ujęciu rocznym, zgodnie z wcześniejszymi prognozami, lecz wyraźnie mniej niż zanotowane w trzecim kwartale 3,1%. Wzrost gospodarczy był napędzany głównie przez wydatki konsumpcyjne i rządowe, ale osłabił go spadek inwestycji. Dane te pojawiają się w kontekście obaw, że polityka Trumpa może dodatkowo spowolnić gospodarkę i podwyższyć inflację. Dodatkowo, w lutym zaufanie konsumentów gwałtownie spadło, co wskazuje na rosnące obawy przed recesją.
BigTech w odwrocie. Niepewność związana z rosnącymi cłami i przyszłymi marżami Nvidii mocno niepokoi rynki akcji. W efekcie indeks S&P 500 niemal wymazał zyski od ponownego wyboru Trumpa, a spółki ze „wspaniałej siódemki” notują znaczące spadki. Z kolei mniejsze firmy radzą sobie na razie lepiej. Sytuacja na rynku po raz kolejny potwierdza, jak istotna jest dywersyfikacja portfela inwestycyjnego.
Krwawy tydzień dla kryptowalut. Spadki nie ominęły również rynku kryptowalut, który w ostatnich dniach znalazł się pod silną presją sprzedających. Bitcoin spadł poniżej 80 tysięcy USD, tracąc w ciągu tygodnia 18%. Kapitalizacja całego rynku skurczyła się o 1 bilion USD, a Crypto Fear and Greed Index osiągnął najniższy poziom od czerwca 2022 roku. To kolejny dowód na to, że kryptowaluty są wysoce zmiennym i ryzykownym aktywem
AI napędza Nvidię. Nvidia opublikowała wyniki kwartalne przewyższające prognozy Wall Street – przychody wyniosły 39,3 mld USD (+78% r/r, +12% k/k), a zysk na akcję osiągnął 0,89 USD wobec oczekiwanych 0,85 USD. Spółka prognozuje dalszy wzrost przychodów w kolejnym kwartale (+9,4% k/k), jednak dynamika spada, co wynika zarówno z efektu wysokiej bazy, jak i skali działalności. Mimo silnego popytu na infrastrukturę AI, rynek zwraca uwagę na wysoką wycenę spółki (C/Z ~50), spadek marży brutto oraz potencjalne ryzyka makroekonomiczne. Obawy o przyszłe marże wywołały mocną wyprzedaż akcji Nvidii, co pociągnęło za sobą cały rynek. Kluczowe dla ceny akcji będzie, czy Nvidia utrzyma wysoką rentowność.
Gaming schodzi na drugi plan. Nvidia, kiedyś znana głównie z kart graficznych dla graczy, dziś osiąga 88% przychodów z biznesu AI i centrów danych. W 2020 roku gaming stanowił połowę jej przychodów, teraz to zaledwie 8%. W ostatnim kwartale przychody z gier spadły do 2,5 mld USD (-11% r/r), choć w skali roku nadal wzrosły o 9%. Nie znaczy to, że Nvidia całkiem zapomina o graczach – GeForce Now nadal działa, a w każdym Nintendo Switch siedzi układ tej firmy. Ale patrząc na miliardy, które spółka zarabia na AI, gaming wygląda przy tym jak drobna rozrywka.
Tesla traci blask. Euforia po zwycięstwie Trumpa szybko wygasa – Tesla straciła większość wzrostów, które zanotowała po wyborach, a jej kapitalizacja ponownie spadła poniżej 1 biliona dolarów. Wydaje się, że bliska relacja Elona Muska z prezydentem nie wystarczy, by przekonać inwestorów. Tymczasem rzeczywistość wygląda mniej optymistycznie – sprzedaż Tesli spada, zarówno w Europie, jak i na innych rynkach. Wzrosty napędzane politycznym entuzjazmem się skończyły, a rynek coraz uważniej przygląda się realnym wynikom firmy. Tesla spada szybciej niż jej zasięg przy -20°C.
Nowa odsłona handlowego sporu. Donald Trump zapowiedział nałożenie 25-proc. ceł na towary z Unii Europejskiej, w tym samochody. Uznał, że UE „została stworzona, by wyrolować Stany Zjednoczone”. Dodatkowo zapowiedział 25-proc. cła na import z Kanady i Meksyku oraz 10-proc. taryfy na towary z Chin, które mają wejść w życie 4 marca. Komisja Europejska zapowiedziała „stanowczą i natychmiastową reakcję”. UE przypomniała, że jest największym wolnym rynkiem i kluczowym partnerem USA, z rocznym obrotem handlowym ponad 1,5 bln dolarów. Bruksela wzywa do dialogu, ale jeśli Trump dąży do wojny handlowej, Unia nie pozostanie bierna.
Surowcowy deal. Podczas dzisiejszego spotkania w Waszyngtonie ma dojść do podpisania przełomowej umowy gospodarczej między USA a Ukrainą. Porozumienie zakłada utworzenie wspólnego funduszu inwestycyjnego, do którego Kijów wniesie 50% przyszłych dochodów z eksploatacji surowców naturalnych, w tym minerałów ziem rzadkich, ropy i gazu. Celem jest wsparcie odbudowy Ukrainy i zacieśnienie współpracy gospodarczej z USA. Jednak kluczową kwestią dla Zełenskiego pozostają gwarancje bezpieczeństwa, których Trump wciąż nie zadeklarował. Wcześniejszą, skrajnie niekorzystną dla Ukrainy wersję umowy Zełenski odrzucił. Plan był prosty: nacisk i szybka umowa. Okazuje się, że na szczęście Ukraina ma coś do powiedzenia.
ONZ przyjmuje rezolucję USA bez potępienia Rosji. Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła amerykański projekt rezolucji w sprawie wojny w Ukrainie, który nie określa Rosji jako agresora. Dokument jedynie wyraża żal z powodu konfliktu i wzywa do jego zakończenia, pomijając kwestię rosyjskiej inwazji. Europejskie poprawki, w których postulowano nazwanie wojny „pełnoskalową inwazją Rosji na Ukrainę”, zostały zawetowane przez Moskwę, mimo poparcia większości państw. Jest to pierwsza rezolucja ONZ dotycząca Ukrainy od początku wojny, lecz jej treść, mówiąc delikatnie wzbudza kontrowersje, zwłaszcza w Europie.
Trump sprzedaje „złote karty”. Donald Trump zapowiada rewolucję w imigracji – zamiast tradycyjnych zielonych kart chce wprowadzić „złote karty”, które za 5 milionów dolarów pozwolą na osiedlenie się w USA. Nowy program ma zastąpić dotychczasową wizę inwestycyjną EB-5 i pomóc w redukcji deficytu budżetowego. Trump nie ukrywa, że oferta może zainteresować rosyjskich oligarchów, a o niektórych z nich powiedział, że to „bardzo mili ludzie”. Według prezydenta pierwsze karty mogą być dostępne już za dwa tygodnie – choć nie jest jasne, czy obejdzie się bez zgody Kongresu. Czym jeszcze zaskoczy Trump? Śledzenie jego poczynań może przypominać oglądanie reality show…
Niemcy wybrali. CDU Friedricha Merza zwyciężyła i najpewniej utworzy rząd, ale jej wynik nie zachwyca – zdobyła mniej głosów, niż oczekiwano. Skrajna prawica z AfD świętuje najwyższy wynik w swojej historii, choć wsparcie Elona Muska nie przyniosło im spektakularnego wzrostu. Największym przegranym jest SPD – partia kanclerza Olafa Scholza zaliczyła druzgocący spadek i straciła wielu wyborców. Tymczasem największe zaskoczenie to sukces lewicowej Die Linke wśród młodych, co pokazuje, że niemiecka scena polityczna wciąż potrafi zaskakiwać.
Sąsiad w recesji. Niemiecki PKB spadł w czwartym kwartale 2024 r. o 0,2% kwartał do kwartału, podczas gdy ekonomiści oczekiwali niewielkiego wzrostu. Za osłabieniem gospodarki stoją spadek eksportu, trudności w sektorze produkcyjnym oraz ostrożność konsumentów w wydawaniu rosnących wynagrodzeń – zjawisko widoczne także w Polsce. Niemiecki sektor budowlany zanotował wzrost, ale przemysł i usługi finansowe pozostają w recesji. Jeśli trend się utrzyma, Niemcy mogą pozostać w gospodarczym zastoju przez kolejne miesiące. Czy nowy rząd pobudzi wzrost, czy Niemcy pozostaną na gospodarczym hamulcu?
Polacy znów ruszyli na zakupy. Według GUS, sprzedaż detaliczna w styczniu wzrosła o 4,8% r/r (ceny stałe) i 6,1% r/r (ceny bieżące), znacznie przebijając prognozy 2,5%. Najmocniej w górę poszły wydatki na auta (+21,9%), RTV/AGD (+13,6%) i farmaceutyki (+12,8%), co pokazuje, że konsumenci nie boją się większych zakupów. Mimo droższej żywności i energii popyt pozostaje silny, napędzany rosnącymi wynagrodzeniami i odbudowanymi oszczędnościami. To dobry sygnał dla PKB, ale może sprawić, że RPP nie będzie się spieszyć z obniżkami stóp. Jeśli trend się utrzyma, kredyty pozostaną drogie na dłużej.
Pożyczkowy boom. Początek roku przyniósł dynamiczny wzrost na rynku pożyczek pozabankowych – Polacy coraz częściej sięgają po „chwilówki”, by podreperować domowe budżety. W styczniu wartość sprzedaży krótkoterminowych pożyczek gotówkowych wzrosła o 35,8% r/r, a ich średnia kwota sięgnęła 2 487 zł (+11,7% r/r). Pożyczki gotówkowe na dłuższy okres (powyżej 60 dni) również cieszą się rosnącym zainteresowaniem – udzielono ich na łączną kwotę 404 mln zł (+39,6% r/r), a średnia wartość wyniosła 5 497 zł (+15,5% r/r). Polacy nie tylko pracują na kredyt, ale i żyją na kredyt.
PLLuM pomoże, urzędnik odpocznie? Polski model językowy PLLuM jest już dostępny do pobrania na Hugging Face (popularnej platformie do udostępniania i rozwijania modeli AI), a jego testowa wersja działa online na pllum.clarin-pl.eu. Ma pomóc w automatyzacji pracy urzędów – szybciej analizować dokumenty, odpowiadać na pytania obywateli i wspierać obsługę wniosków. Będzie też częścią mObywatela, gdzie jako wirtualny asystent ułatwi korzystanie z e-usług. Projekt rozwija konsorcjum HIVE, kierowane przez NASK-PIB, a jego finansowanie wzrośnie do 19 mln zł w 2025 roku. Czy AI odciąży urzędników i przyspieszy załatwianie spraw? Przekonamy się już wkrótce.
Kofeinowy kryzys. Arabika, najpopularniejsza i najwyżej ceniona odmiana kawy, podrożała dwukrotnie w ciągu roku, osiągając rekordowe 4 dolary za funt, a eksperci prognozują wzrost cen detalicznych nawet o 25%. Za dynamiczną hossę odpowiadają nie tylko zmniejszona podaż z Brazylii i Kolumbii, ale także spekulanci napędzający wzrosty na giełdach. Na razie ceny kawy w Polsce rosną w tempie zbliżonym do inflacji, ale nie można wykluczyć, że większe podwyżki dopiero nadejdą. Czarno to widzę – zamiast małej czarnej czas na herbatę?
Co nowego w Portu?
Co roku przygotowujemy dla naszych klientów zestawienia podatkowe, ten rok nie jest wyjątkiem. Znajdą je Państwo po zalogowaniu się na swoje konto w sekcji Wyciągi i dokumenty. O tym jak wypełnić zeznanie podatkowe z wykorzystaniem naszego zestawienia mogą Państwo przeczytać w naszym artykule.
Oprócz tego Portu zostało nominowane w konkursie Invest Cuffs w trzech kategoriach: Fintech, Produkt inwestycyjny 2024 i Firma inwestycji alternatywnych. Będziemy wdzięczni za Państwa głosy! Głosowanie trwa do 5 marca.
Miłego weekendu!
NOWOŚCI NA BLOGU

Inwestując na Portu czuję się bezpiecznie
Poprosiliśmy naszych klientów o podzielenie się swoimi opiniami na temat inwestowania z Portu. Zapraszamy do lektury zapisu rozmowy z Panem Jackiem, w której dzieli się on swoim podejściem do inwestowania.

Portu krok po kroku
Portu oferuje szereg funkcji i możliwości inwestycyjnych. Czy znasz je wszystkie? Zapraszamy do lektury.
Największa kradzież kryptowalut w historii i inne wiadomości z branży FinTech
Zapraszamy do lektury podsumowania najciekawszych wiadomości ze świata FinTech z ostatniego tygodnia.