Po burzliwym okresie i wysokiej zmienności miniony tydzień na rynkach finansowych przebiegał w spokojniejszym tempie. Amerykański indeks S&P 500 wzrósł o 1,3%, a technologiczny Nasdaq Composite o 1,7%. Natomiast europejski Euro Stoxx 50 spadł o 0,5%. Azjatyckie indeksy były zgodne co do kierunku – japoński Nikkei 225 spadł o 0,9%, podczas gdy chiński Hang Seng obniżył się o 1%.
Rajd bitcoina. Kryptowaluta stworzona przez twórcę lub grupę twórców ukrywających się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto szybko zbliża się do magicznej granicy 100 tysięcy USD. Utrzymując obecne tempo wzrostów może ją przekroczyć dosłownie w każdej chwili. Od wyboru Trumpa, bitcoin zyskał już ponad 40%, a od początku roku jego cena podwoiła się. Wiarygodność bitcoina zwiększa rosnące zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych, co oznacza, że ignorować nie mogą go już nawet politycy.
Czy wzrost płac to problem? Wynagrodzenia w strefie euro wzrosły w III kwartale najszybciej od wprowadzenia euro w 1999 roku. W ujęciu rocznym wzrost płac przyspieszył do 5,4% z 3,4% w II kwartale. Z jednej strony rosnące płace to dobra wiadomość, z drugiej jednak mogą one napędzać inflację i spowalniać tempo obniżania stóp procentowych. Kolejną decyzję w tej sprawie Europejski Bank Centralny podejmie już za niespełna miesiąc.
Gospodarczy ping-pong. UE jest gotowa ograniczyć cła dla chińskich firm, jeśli będą one w zamian dzielić się z europejskimi przedsiębiorstwami swoimi technologiami dotyczącymi rozwoju baterii do pojazdów elektrycznych. Do tej pory to działania Chin wymagały transferu know-how w zamian za dostęp do rynku. Wdrażanie planu w życie ma rozpocząć się od grantów w wysokości jednego miliarda euro. Celem jest wzmocnienie produkcji baterii i ograniczenie dominacji Chin w tej branży. Ten pilotażowy projekt może być wzorcowy dla podobnych działań w innych sektorach. Czy Europa naprawdę wierzy, że jest w stanie wygrać z Chinami w ping-ponga?
Autonomiczne pojazdy już na horyzoncie. Zespół doradców Trumpa planuje uprościć zasady ich dopuszczenia do ruchu. Mogłoby to znacząco przysłużyć się Tesli i jej koncepcji robotaksówek Cybercab, a także startupowi Waymo należącemu do Google. Nic więc dziwnego, że akcje Tesli zareagowały na te informacje wzrostem o 7%. Kluczową kwestią pozostaje jednak bezpieczeństwo tych projektów, tym bardziej, że systemy Tesli już teraz są przedmiotem licznych pozwów. Do czego to doszło, samochody będą jeździć same po ulicach!
Kupuj, póki możesz. Amerykańskie firmy przyspieszają magazynowanie chińskich towarów w obawie przed cłami planowanymi przez Donalda Trumpa. Niektóre przedsiębiorstwa rozważają nawet przeniesienie produkcji do innych krajów Azji Południowo-Wschodniej. Polityka Trumpa może znacząco wpłynąć na dostępność cenową chińskich produktów i wymusić zmiany w globalnych łańcuchach dostaw.
Upadek imperium? Amerykański Departament Sprawiedliwości domaga się, aby Google sprzedało przeglądarkę Chrome i przestał ją faworyzować w systemie Android. Celem jest osłabienie jego monopolu w obszarze wyszukiwania online i reklamy. Chrome kontroluje 66% globalnego rynku, podczas gdy Google dominuje z 90% udziałem w rynku wyszukiwarek. Sąd może również wymusić unieważnienie umowy z Apple, dzięki której Google jest domyślną wyszukiwarką w iPhone’ach, za co Apple otrzymuje ponad 20 miliardów USD rocznie.
Nvidia rozczarowała? Przychody najcenniejszej firmy na świecie wzrosły w ostatnim kwartale rok do roku o 94%. To niewiele w porównaniu z ubiegłym rokiem, kiedy wzrosły o 265%. Skupieni na zyskach inwestorzy byli początkowo rozczarowani, a działania spółki, takie jak masowy wykup własnych akcji czy podnoszenie dywidend, nie poprawiły nastrojów. W reakcji na opublikowane wyniki akcje Nvidii spadły o 2,5%. Jednak po początkowych spadkach Nvidia szybko wróciła do trendu wzrostowego. Widocznie inwestorzy przeanalizowali wyniki i uznali, że wcale nie były one tak złe, jak mogło się wydawać. Mimo wszystko, w 2024 roku akcje firmy znajdują się na plusie „zaledwie” o 204%.
Wpadka Netflixa. Serwis streamingowy wyemitował swoją pierwszą transmisję na żywo ze sportowego wydarzenia, walkę bokserską między Mikiem Tysonem a o 31 lat młodszym youtuberem, Jakem Paulem. Jak to się skończyło? Niektórzy widzowie nie mogli uruchomić transmisji, a innym zacinał się obraz . Nie mają jednak czego żałować, na dobrą sprawę przegapili jedynie nudną walkę i nagi tyłek Tysona w przedmeczowym wywiadzie. Inwestorom najwyraźniej to nie przeszkadza, ponieważ akcje Netflixa wzrosły w ciągu tygodnia o 8%, a od początku roku o 92%.
Volkswagen kontra związki zawodowe. Ikona niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego musi zamknąć kilka krajowych fabryk, aby przetrwać, ale związki zawodowe nie zgadzają się na to. Volkswagen, zagrożony przez tanią chińską konkurencję i potencjalne amerykańskie cła musi oszczędzać. Koszty wynagrodzeń pracowników w zakładach w zachodnich Niemczech stanowią około 16,5% przychodów, podczas gdy konkurenci, tacy jak Mercedes, BMW czy Stellantis, przeznaczają na pracowników jedynie 10% przychodów. Związkowcy jednak nie zamierzają ustąpić i obiecują walkę, jakiej Niemcy nie widziały od dziesięcioleci. 😧
Najbogatszy Hindus za kratkami? Gautam Adani, jeden z najbogatszych ludzi na świecie, został oskarżony w USA o oszukanie inwestorów. Biznesmen, którego wcześniej oskarżyła o oszustwa księgowe firma Hindenburg Research, miał rzekomo zdobyć kontrakt rządowy na budowę elektrowni słonecznych w zamian za łapówki w wysokości 250 milionów dolarów. Akcje Adani Enterprises spadły o 23%, co obniżyło pozycję miliardera w rankingu najbogatszych ludzi. Wygląda jednak na to, że nie jest to teraz jego największe zmartwienie.
Bałkański gigant na GPW. Największa chorwacka sieć spożywcza, Studenac, planuje debiut na giełdach w Warszawie i Zagrzebiu 10 grudnia, oferując do 55,2 mln akcji w cenie 13,6–14,4 zł. Środki z IPO mają wspierać ambitne plany rozwoju – spółka chce zwiększyć liczbę sklepów z 1400 do 3400 do 2028 roku. Studenac wchodzi na giełdę w Warszawie, ponieważ warszawski parkiet jest jednym z najważniejszych rynków w Europie Środkowo-Wschodniej, co daje firmie dostęp do szerokiego grona inwestorów i możliwość pozyskania kapitału na rozwój. Czy polscy inwestorzy skuszą się na akcje Studenaca, żeby podczas wakacji w Chorwacji robić zakupy „u siebie”?
Skok w budownictwie mieszkaniowym. Październik przyniósł niespodziewany wzrost inwestycji na rynku mieszkaniowym w Polsce. Według danych GUS, deweloperzy rozpoczęli budowę 15,9 tys. mieszkań przeznaczonych na sprzedaż lub wynajem – to aż o 30% więcej niż rok temu i 35% więcej niż we wrześniu. Ogółem rozpoczęto budowę 23,3 tys mieszkań. Co więcej, liczba wydanych pozwoleń na budowę również pozostaje na wysokim poziomie, co sugeruje, że rynek nie zwalnia tempa, mimo trudności wynikających z wysokich stóp procentowych. Eksperci podkreślają, że ten wynik może być chwilowym odchyleniem od trendu i zapowiadają, że w 2025 roku inwestycje mogą wyhamować. Czy deweloperzy liczą na obniżki stóp procentowych lub nowe programy wsparcia kredytowego?
Black Friday po polsku. Według badań UCE Research, 38,9% Polaków planuje wydać na Black Friday od 500 do 1000 zł, podczas gdy w ubiegłym roku taką kwotę zadeklarowało 33,9%. Eksperci przewidują wzrost liczby zamówień o 10% i wysyłkę nawet pół miliona paczek dziennie. Mimo inflacji nastroje konsumenckie się poprawiły, co daje nadzieję na lepsze wyniki handlu w trudnym roku. Platformy e-commerce i firmy kurierskie liczą na wyższe obroty. Czy to wynik większej zasobności portfeli, czy jedynie inflacji w przebraniu?
Energetyczny kryzys w Polsce. Polska znalazła się wśród krajów UE z najwyższymi cenami energii dla firm – 205 euro za MWh przy średniej unijnej 178 euro. Głównym winowajcą jest dominacja drogiego i wysokoemisyjnego węgla w miksie energetycznym, a także opóźnienia w rozwoju odnawialnych źródeł energii. Wysokie koszty energii uderzają w strategiczne branże, takie jak przemysł stalowy czy chemiczny, które w obecnych realiach geopolitycznych mają kluczowe znaczenie. Czy Polska znajdzie rozwiązanie na wysokie ceny prądu, zanim stracimy konkurencyjność?
Miłego weekendu!
NOWOŚCI NA BLOGU
Co to akcje na okaziciela? Czym różnią się od akcji imiennych?
Dowiedz się czym różnią się od siebie akcje imienne i na okaziciela oraz co to oznacza dla Ciebie – inwestora.
Przegląd FinTech – Europejskie banki centralne chcą wykorzystywać AI do prognozowania inflacji i inne wiadomości z branży FinTech
Zapraszamy do lektury!