#05 – Gospodarka w rytmie Boogie Woogie

Inwestorski listopad kipi od wydarzeń, a w ślad za nim rynki kołyszą się w górę i w dół. Na krypto rozpacz po upadku giełdy FTX, która doprowadziła do gwałtownego spadku notowań BTC, uruchamiając po raz kolejny dyskusję o koniecznych regulacjach. Na tradycyjnych parkietach zielono. W czwartek 10 listopada amerykański S&P 500 zanotował najsilniejszy wzrost od 2020 roku, było to aż 6,5% i dalej w piątek kontynuował ruch zatrzymując się o cały 1% wyżej. Surowce też z wzrostami, po danych o niższej inflacji kurs dolara poszedł w dół, a to ośmieliło rynki do sygnałów o odreagowaniu. To może być czas dobrych inwestycji.

Tymczasem w Polsce, Narodowy Bank Polski opublikował Raport o inflacji. Dokument przedstawia ocenę RPP (Rady Polityki Pieniężnej) dotyczącą przebiegu procesów makroekonomicznych wpływających na inflację. Jak w materiale czytamy, wskaźnik inflacji oparty o koszyk cen towarów i usług konsumpcyjnych (inflacja CPI) za 2022 r. wyniesie 14,5%. Bank stawia na kontrolowane wypłaszczanie, dlatego dopiero w 2024 mamy zobaczyć wyniki jednocyfrowe, w tym wskazane 5,9%. W 2023 r. inflacja konsumencka wyniesie – według centralnej ścieżki projekcji inflacyjnej – 19,6% r/r w I kw., 14,2 proc. w II kw., 11,1 proc. w III kw. i 8 proc. w IV kw. NBP szykuje nas na hamowanie i prognozuje, że w 2023 r. PKB w Polsce wzrośnie o zaledwie 0,7 proc. Najniższy poziom tempa wzrostu w ujęciu r/r spodziewany jest w I kw. 2023 r. (-0,8 proc. r/r).

Wiadomości ze świata

W ubiegłym tygodniu w USA odbyły się wybory i choć nie policzono jeszcze wszystkich głosów, to zapowiadany przez byłego prezydenta Trumpa triumf republikanów nie nastąpił. To, w połączeniu ze spadającą inflacją, nie tylko dodało rynkom energii do wzrostów, ale oznacza także konsekwencje w polityce zagranicznej.  

Spadająca inflacja powoduje wyprzedaż dolara i zakupy metali szlachetnych. W ciągu ostatniego tygodnia platyna i pallad podrożały o 10%, a miedź, srebro i złoto o 5%. Dobre wiadomości wpłynęły również na inne światowe indeksy. Nasdaq 100 wzrósł o 7,5%, Euro Stoxx 50 o 5%, a Nikkei 225 dodał 2%.  

Niemcy postawili na złego konia. Nasi sąsiedzi przez długi akceptowali działania Rosji, przedkładając interesy nad inne aspekty, a teraz mogą za to słono zapłacić. Ze względu na rosnące ceny gazu i ropy, niemieckie straty mają sięgnąć 110 mld euro w latach 2021-2023.   Podobna sytuacja spotkała Węgry, które myślały, że dobre stosunki z Putinem zapewnią im lepszą cenę gazu. Działało się tak jednak tylko przez jakiś czas, obecnie Węgrzy płacą za rosyjski gaz 7 razy więcej niż inne kraje. Wyższa cena przekłada się na wysoką inflację, która w tym kraju wynosi 21,1%.

Sama Rosja pomyliła się w swoich kalkulacjach. Blitzkriegowa inwazja na Ukrainę zamienia ten niegdyś potężny kraj w gospodarcze piekło. Nie dość, że Ural musi sprzedawać swoją ropę z głębokim dyskontem, to teraz nikt nie chce ani rosyjskiego węgla. Aby się go pozbyć, Rosjanie sprzedają go z rabatem sięgającym nawet 70%. Indie, które od początku kupowały towary z dyskontem, bardzo mocno korzystają na konflikcie. Od wybuchu wojny na Ukrainie, indyjski indeks Sensex wzrósł o 10%.

Jak w tym wszystkim odnajdują się Chiny? Z zakulisowych informacji wynika, że druga największa gospodarka przygotowuje się do wojny. Z kim i dlaczego jeszcze nie wiadomo, ale można się domyślać, że z Tajwanem i Stanami Zjednoczonymi. Nie chcemy nawet spekulować o ekonomicznych konsekwencjach tego, że fabryka świata pójdzie na wojnę z kimkolwiek. Ale nowy prezydent się tym nie przejmuje. Wręcz przeciwnie – to najbogatsi Chińczycy, którzy odnotowali najbardziej gwałtowny spadek wartości swoich nieruchomości w historii, bardzo się martwią. Wynika to przede wszystkim z obaw, że nowe kierownictwo Chin będzie przedkładać ideologię nad ekonomią.  

Goldmani liczą na wzrost. Szef banku inwestycyjnego, David Salomon, spodziewa się, że w najbliższych miesiącach rynki kapitałowe ożyją. Inwestorzy, jego zdaniem, muszą po prostu przyzwyczaić się teraz do “skorygowanych wycen”. To znaczy, że ceny akcji największych spółek mogą w najbliższym czasie wzrosnąć nie do wartości sprzed wojny, ale powinny zmierzać w tym kierunku.

Krypto walczy o oddech

Czy kryptowaluty się liczą? Jeden tweet posłał w dół cały rynek kryptowalut, a BTC na krótko spadł poniżej 16 tys. dolarów. Wszystko za sprawą raportu, w którym pojawiły się pytania o wypłacalność jednej z największych giełd kryptowalut – FTX. Nie pozwala już ludziom wypłacać żadnych pieniędzy i jest na drodze do bankructwa. FTX oraz powiązane z nią 130 innych firm handlujących kryptowalutami, w tym Alameda Research, rozpoczęły 11 listopada dobrowolne postępowanie upadłościowe.

Binance nie postawił na bailout. Rozważano przejęcie upadającej giełdy FTX przez inną giełdę kryptowalut – Binance. Potem jednak źle obliczył i szybko się wycofał. Problemy FTX są podobno tak duże, że przekraczają możliwości pomocy Binance.

Miliard nigdy nie zostanie policzony. Założyciel FTX Sam Bankman-Fried jest prawdopodobnie rekordzistą w odchudzaniu z wartości. O ile jeszcze w zeszłym tygodniu jego majątek szacowano na ponad 16 miliardów dolarów, to dziś jest to niecały miliard. 94% jego majątku przepadło w ciągu jednego dnia.

Co u wielkich spółek?

Renault dokonało swoich obliczeń. Francuzi, którzy przez długi czas nie wskoczyli do wagonu elektromobilności, teraz się obudzili i zmieniają swoją strategię. Zaskoczyli ambitnym pytaniem: po co wymieniać stare pojazdy na nowe, skoro można je zmodernizować? Razem z Google opracowują obecnie samochody z oprogramowaniem, które będzie można aktualizować do nowszych wersji.  

Te liczby nie robią wrażenia. W ciągu niespełna trzech lat, serwis streamingowy Disney+ zyskał już 164 mln subskrybentów, dzięki czemu zaczął deptać po piętach Netflixa, który ma około 223 mln abonentów. Próbując dogonić konkurencję, “Mickeymouse” zapomniał jednak, jak generować zyski, a wysoki przyrost abonentów nie napawał optymizmem. Udziałowcy sami dokonali wyliczeń. Firma w ciągu 15 miesięcy straciła połowę swojej wartości.

Czyżby Musk liczył na Teslę? O to pytają inwestorzy po tym, gdy Elon zakupił Twittera. Nowa zabawka w rękach najbogatszego człowieka świata może skierować jego uwagę gdzie indziej. Jednocześnie okazało się, że Musk sprzedał akcje producenta samochodów o wartości 4 mld dolarów, łącznie pozbył się akcji Tesli za 20 mld dolarów.  

Liczą na kłopoty. Giganci technologiczni postawili na zwrot akcji. Wiąże się to z dużą liczbą zwolnień. Najbogatszy człowiek świata kupił do zabawy nie tylko Twittera. Ma to wpływ na setki innych firm. W samym październiku więcej firm zapowiedziało zwolnienia niż w pierwszych czterech miesiącach roku łącznie. Meta jest następna w kolejce.

Surowce

Zawsze pamiętaj:

·      Artykuł nie jest rekomendacją inwestycyjną.

·      Historyczne wyniki inwestycji nigdy nie są gwarancją przyszłych zwrotów.

·      Inwestycje na rynkach kapitałowych są zawsze ryzykowne. ·      Portu nie gwarantuje osiągnięcia zysków z inwestycji na rynkach kapitałowych.


NOWOŚCI NA BLOGU

Jakie znaczenie dla inwestorów może mieć załamanie notowań Big Techów?

Jakie znaczenie dla inwestorów może mieć załamanie notowań Big Techów?https://www.portu.pl/blog/jakie-znaczenie-dla-inwestorow-moze-miec-zalamanie-notowan-big-techow

Banki centralne w dalszym ciągu podnoszą stopy procentowe, a rynki akcji nadal spadają, co może już wskazywać na spowolnienie gospodarcze… 


Odpowiedzialne zarządzanie finansami osobistymi receptą na rosnącą inflację

Odpowiedzialne zarządzanie finansami osobistymi receptą na rosnącą inflację

W dobie rosnącej inflacji pilnowanie własnych finansów jest bardzo ważne. Każdy powinien starać się przeznaczać część swoich dochodów na czarną godzinę…


Najnowsze artykuły

Lepsze miejsce dla Twoich pieniędzy

Uwolnij potencjał swojego kapitału. Konta oszczędnościowe nie chronią pieniędzy przed inflacją. Z kolei wysokie opłaty funduszy inwestycyjnych zabierają Twoje zyski. Na szczęście jest sposób, by inwestować lepiej – Ty decydujesz, a eksperci pracują dla Ciebie. Portu oferuje nowoczesny i efektywny sposób inwestowania dla każdego. Przygotujemy portfel na miarę Twoich potrzeb.