30 lat temu doszło do rewolucji w inwestowaniu. Wówczas, po raz pierwszy na giełdzie inwestorzy mogli kupić, oprócz akcji także tak zwany fundusz giełdowy (exchange-traded fund). Instrumenty tego typu szybko stały się bardzo popularne wśród inwestorów, głównie dzięki temu, że charakteryzują się o wiele mniejszym ryzykiem niż zakup pojedynczych akcji. Doprowadziło to do zasadniczej zmiany w sposobie, w jaki ludzie dziś inwestują.
22 stycznia 1993 roku doszło do wydarzenia, które przyczyniło się do rewolucji w sposobie inwestowania. Przed 30 laty uruchomiono pierwszy fundusz giełdowy (ETF). Amerykańska firma inwestycyjna State Street wyemitowała ETF replikujący indeks S&P 500. Ten pierwszy ETF oznaczono symbolem SPY i istnieje on do dziś. Jest notowany na nowojorskiej giełdzie, a jego pełna nazwa to SPDR S&P 500 ETF trust. Szybkie tempo rozwoju amerykańskiej gospodarki w ostatnich 30 latach sprawiło, że dla tych, którzy zainwestowali w ten ETF zaraz po jego uruchomieniu, stopa zwrotu wyniosłaby dziś 750%.
W inwestycyjnym świecie nosi przydomek „pająk”. Dziś jest najbardziej znanym i największym na świecie ETF-em pod względem wartości aktywów pod zarządzaniem – mówimy o 370 miliardach dolarów. Jest także ETF-em, na którym dokonuje się najwięcej transakcji kupna i sprzedaży, każdego dnia obrót przekracza 30 miliardów dolarów.
Dziś, za pośrednictwem funduszy giełdowych, można już inwestować w produkty kopiujące wszystkie znaczące indeksy na świecie. Co więcej istnieją ETF-y koncentrujące się na przykład tylko na akcjach czy obligacjach, surowcach (tzw. ETC) czy nawet na kryptowalutach.
Na fundusze giełdowe stawiają także nowoczesne platformy inwestycyjne takie jak Portu, umożliwiając ludziom łatwy zakup ETF-ów z zacisza własnego domu, w pełni online. Prognozuje się także wzrost liczby środków, które inwestorzy wpłacają do tego typu funduszy. Współcześnie rynek indeksów giełdowych wyceniany jest na olbrzymie 9 bilionów dolarów. Można je kupować na ponad 60 giełdach na całym świecie.
Oferta ETF-ów, od 1993 roku, rozrasta się w błyskawicznym tempie. W 2002 roku tego typu funduszy było 100, a dzisiaj inwestorzy mogą już wybierać z ponad 11 tysięcy ETF-ów. Zdecydowana większość z nich opiera się na zasadzie pasywnego inwestowania, a właśnie to przyniosło im tak wielką popularność. Rynek ETF-ów oferuje tak naprawdę znacznie więcej, stale się przeobrażając, dostosowuje się do oczekiwań inwestorów, więcej na ten temat można przeczytać w tym artykule.
Rywalizacja między ETF, a funduszami powierniczymi
Od swojego powstania fundusze giełdowe stały się konkurencją dla tradycyjnych funduszy inwestycyjnych. Przez długi czas była to wyrównana rywalizacja, aczkolwiek w ostatnich latach ETF-y stopniowo zaczęły coraz wyraźniej zyskiwać przewagę. Rok 2003 był pierwszym w USA, w którym przypływy inwestowanych środków netto do funduszy ETF przekroczyły przypływy netto do funduszy powierniczych. Kolejnym milowym krokiem było przekroczenie wartości aktywów pod zarządzaniem przez ETF-y w 2019 roku (na podstawie danych Bloombergu).
Co jest przyczyna tego, że ETF-y stały się tak popularne w ostatnich latach? Powodem jest połączenie ETF-ów z inwestowaniem pasywnym. Fundusze zarządzane pasywnie pobierają niższe opłaty niż fundusze aktywne, ponieważ oszczędzają na zarządzaniu kapitałem i braku potrzeby gruntownych analiz rynkowych. Inwestowanie pasywne ogranicza także możliwość błędów ludzkich decyzji i emocji, które w większości przyczyniają się do gorszych wyników.
W indeks S&P 500 można dziś inwestować poprzez SPY i szereg innych ETF-ów. Na Portu korzystamy z ETF-u od iShares, który jest notowany w Europie i jest typu akumulacyjnego, co wielu inwestorów docenia ze względu na korzyści podatkowe.
Jeśli interesuję Cię świat inwestowania poprzez ETF-y i chciałbyś zostać inwestorem, nie ma nic prostszego, niż wytworzenie Portfela na miarę w Portu. Co więcej, za przygotowanie inwestycji dopasowanej do Twoich potrzeb nic nie płacisz.
—————————————————————–
Na co zwrócić uwagę po przeczytaniu artykułu?
– Niniejszy artykuł nie jest rekomendacją inwestycyjną.
– Historyczne wyniki inwestycji nigdy nie są gwarancją przyszłych zysków.
– Inwestycje na rynkach kapitałowych wiążą się z ryzykiem.
– Portu nie gwarantuje osiągnięcia zysków z inwestycji.
– Nie jesteś pewien, jaki profil ryzyka jest dla Ciebie odpowiedni? Wypełnij naszą ankietę inwestycyjną, by to sprawdzić.