Większość ludzi ma tendencję kupować, gdy rynki pną się do góry i sprzedawać, kiedy spadają. Podejmowanie decyzji w oparciu emocje to naturalna cecha ludzka. Jednakże, jeżeli chodzi o inwestowanie, ten styl podejmowania decyzji niekoniecznie się opłaca. Co więcej, często prowadzi do rozczarowania, gdy rynki nagle zmieniają kierunek. O tym, jak psychologia i emocje wpływają na inwestycje i ich rezultaty możesz przeczytać także tutaj. Dzisiaj, przyjrzymy się, dlaczego inwestując długoterminowo powinieneś odłożyć na bok zarówno emocje jak i staranie się o właściwy czas kupna i sprzedaży.
Widząc idącą do góry krzywą na wykresie, automatycznie budzi się w nas chęć kupna, przecież wygląda to jak dobry pomysł, prawda? W praktyce, nikt jednak nie wie, w którą stronę rynki podążą w najbliższych dniach, tygodniach, miesiącach czy nawet latach, a to co teraz wydaje się nam dobrym pomysłem może okazać się czymś całkowicie przeciwnym. Po wybuchu pandemii koronawirusa, większość analityków spodziewała się powrotu do normalności na rynkach na przestrzeni kliku lat… tymczasem wróciły one do normalności w mniej niz rok. Po wybuchu wojny w Ukrainie sytuacja na giełdach niewielu napawa optymizmem, a to kiedy rynki zaczną ponownie stabilnie rosnąć jest kwestią trudną do przewidzenia. Zatem, jeśli nawet najlepsi eksperci nie są w stanie dokładnie odgadnąć zachowania rynków, czy ma sens starać się inwestować w oparciu o strategię timingu rynkowego?
Przyglądając się historii, widzimy, że duże wahania na rynkach popychają inwestorów do popełniania tego samego typu błędów. Gdy ceny są wysokie, pieniądze przepływają z naszych kieszeni na rynki kapitałowe. Gdy jednak ceny są niskie, ludzie wypłacają pieniądze i sprzedają akcje po tak zwanej „taniości” czyli gdy są przecenione. Poniżej na wykresie przedstawiamy jak to dokładnie funkcjonuje na podstawie zachowania inwestorów przed i krótko po pandemii w ostępie 3 lat między 2018 rokiem, a końcem 2020 roku. Na wykresie widzimy porównanie rozwoju globalnych rynków (linia ciągła, prawa oś) mierzonych poprzez indeks MSCI All Country World, który jest potocznie uważany za indeks referencyjny (benchmark) dla rozwoju sytuacji na globalnych rynkach akcji, z przypływami netto do akcyjnych funduszy inwestycyjnych i ETF-ów (histogram, lew oś) w latach 2018-2020.
Okazuje się, że gdy rynki ulegają dużym wahaniom ludzie mają silną tendencję inwestować/wycofywać pieniądze. Jest to bardzo zauważalne, jak przy rosnących rynkach zwiększa się napływ pieniędzy w porównaniu z okresami, w których rynek znajduje się na minusie. W skrócie, w trakcie spadków, spoglądając na swój portfel, ludzie zaczynają panikować i zamiast skorzystać z okazji do tanich zakupów, dzięki czemu zwiększyliby swoje przyszłe zyski, zaczynają sprzedawać, w efekcie tracąc znacznie więcej.
Tego typu emocjonalne zachowanie długoterminowo przynosi ludziom niższe zyski, ponieważ kupują i sprzedają w niewłaściwym czasie. Oczywiście zdarzy się tak, że niektórzy z nich będą mieli szczęście i uda im się kupić i sprzedać w dobrym momenciue, ale przeważnie jest to raczej kwestia ślepego trafu. Według badań firmy badawczej DALBAR, inwestorzy funduszy inwestycyjnych zarabiali przez ostatnie 15 lat średnio około 4,6% rocznie, podczas gdy indeks S&P 500 wzrastał średnio o 8,2% rocznie.
Sposobem na przeciwdziałanie tego typu klasycznym błędom inwestycyjnym jest ustalenie sobie jasnego planu regularnego inwestowania i trzymanie się go. Inwestując z Portu polecamy klientom by zastanowili się nad horyzontem inwestycyjnym i celem inwestycji, a następnie utworzyli plan inwestycyjny. Regularne inwestowanie pozwoli na uniknięcie błędów związanych z inwestowaniem w oparciu o strategię timingu rynkowego. Obecnie, inwestując regularnie, inwestor może także utrzymać pierwotną strukturę portfela dzięki rebalancingowi (więcej o tym czym jest rebalancing przeczytasz tutaj). Choć inwestując regularnie można osiągać także ujemne rezultaty, w dłuższym horyzoncie, liczba okresów z ujemnymi stopami zwrotu wyraźnie powinna się zmniejszać.
Oprócz prowadzenia regularnych inwestycji należy także zachować cierpliwość. Bądź cierpliwy i nie wycofuj pieniędzy przed upłynięciem wybranego przez siebie horyzontu inwestycyjnego, jedynie na podstawie bieżących wahań na rynku. Wówczas zajdzie duże prawdopodobieństwo, że ze względu na przedwczesne wycofanie środków nie osiągniesz zaplanowanej stopy zwrotu, a tym samym nie zrealizujesz swojego celu inwestycyjnego.
W Portu jesteśmy świadomi, tego, że rzeczą ludzką jest kierować się emocjami przy podejmowaniu decyzji i ciężko jest to zmienić. Dlatego właśnie, staramy się stale podkreślać jak ważna jest regularność zasilania inwestycji nowymi środkami i cierpliwość w długoterminowym inwestowaniu pasywnym.
—————————————————————–
Na co zwrócić uwagę po przeczytaniu artykułu?
– Niniejszy artykuł nie jest rekomendacją inwestycyjną.
– Historyczne wyniki inwestycji nigdy nie są gwarancją przyszłych zysków.
– Inwestycje na rynkach kapitałowych są zawsze ryzykowne.
– Portu nie gwarantuje osiągnięcia zysków z inwestycji.
– Nie jesteś pewien, jaki profil ryzyka jest dla Ciebie odpowiedni? Wypełnij naszą ankietę inwestycyjną, by to sprawdzić