Szukaj
Close this search box.

Jak długo może potrwać obecny rynek niedźwiedzia?

Jak długo może potrwać obecny rynek niedźwiedzia?

Czym jest rynek niedźwiedzia? Nie musimy chyba wyjaśniać. Terminu można używać ogólnie opisując sytuację, w której ceny akcji spadają, ale precyzyjna definicja zawęża znaczenie pojęcia do okresu, w którym rynek akcji spada o 20% w relacji do poprzednich maksimów. Taka sytuacja może okazać się ciężka mentalnie dla wielu inwestorów. Jak więc postępować w takiej sytuacji? Tak naprawdę najlepiej jest wytrzymać i nie rezygnować ze swojej strategii inwestycyjnej.

Spadki są naturalną częścią funkcjonowania rynku papierów wartościowych. Gdy rynek leci w dół, często mówi się, że akcje bądź inne aktywa bazowe są przecenione. Taka przecena stanowi świetną okazję do zakupu. Nie każdy jednak potrafi opanować na tyle swoje emocje by postrzegać spadki jako okazję inwestycyjną. Co gorsza, duża część inwestorów, nie wytrzymuje ciśnienia i zamiast kupować więcej to sprzedaje swoje przecenione aktywa.

Świetnym sposobem, by ostudzić swoje emocje, może być przyjrzenie się temu jak przebiegały okresy rynku niedźwiedzia w przeszłości. Rozwój rynku jest dokładnie badany i poddawany analizie, dzięki czemu mamy do dyspozycji wystarczającą liczbę danych historycznych, by spróbować przewidzieć, jak może rozwinąć się obecna bessa. Spoglądając wstecz, zobaczymy, że wcześniej czy później rynki odbiją się od dna do poprzednich wartości.

Średnia długość rynku niedźwiedzia

Spójrzmy na historyczne długotrwałe spadki indeksu S&P 500 (który bywa wybierany najczęsciej do analizy sytuacji rynkowej w USA), abyśmy mogli ocenić przez jak długo zazwyczaj trwała bessa. Historia tego indeksu sięga roku 1926 i jest on poddawany ciągłej analizie przez społeczność inwestycyjną całego świata. Indeks zaznał pierwszego kryzysu w 1929 roku, a od tamtej pory rynek niedźwiedzia następował średnio co 3,6 roku.

Jak w takim razie wygląda typowa bessa? Średnio trwa 289 dni, czyli ponad 9 miesięcy. Spadki trwające ponad 3 kwartały mogą wydawać się bardzo długim okresem niepewności na rynku, aczkolwiek inwestowanie powinno być długoterminowym procesem na lata, bądź nawet dziesiątki lat. Dlatego ważne jest nie odstępować od swej strategii inwestycyjnej i nie popadać w panikę w trakcie dekoniunktury. Nawiasem mówiąc, mając do dyspozycji powyższe dane, przy inwestycji trwającej 50 lat, inwestor doświadczy rynku niedźwiedzia aż 14 razy.

Spojrzenie w przeszłość ujawni nam, dlaczego cierpliwi inwestorzy wygrywają z tymi niecierpliwymi, którzy postępują pochopnie. Jeśli inwestujesz już od dłuższego czasu, musiałeś doświadczyć już paru kryzysów i wiesz, że ten obecny będzie również tymczasowy. Jeśli wytrzymasz jeszcze trochę powinieneś cieszyć się w związku z nadejściem rynku byka. Bessa, czyli moment, w którym rynek trwale rośnie, średnio trwa około 991 dni, czyli 2,7 roku. Rynek byka pokonuje rynek niedźwiedzia, nie tylko w długości swojego panowania, ale także w kontekście wartości bezwzględnej o którą zmienia wyceny indeksów. Średnio akcje tracą 36% podczas rynku niedźwiedzia. Następnie w momentach wzrostów akcje zyskują średnio 114%.

Do ciekawych wniosków można dojść spoglądając na to, kiedy okresy spadków przychodziły najczęściej. Rynek niedźwiedzia pojawił się wielokrotnie w okresie okalającym II wojnę światową. Pomiędzy rokiem 1928 i 1945 rynek niedźwiedzia zapanował aż 12 razy, innymi słowy spadek wartości akcji powyżej 20% zdarzał się średnio co 1,4 roku. Od tamtego czasu kryzysy nie zdarzają się już tak często. Przez ostatnich 76 lat doświadczyliśmy jedynie o 2 dekoniunktury więcej niż w czasach przedwojennych, czyli łącznie 14. Ogólnie rzecz biorąc, wojny są częstym powodem spadków na rynkach. Zatem nie bez wpływu na indeksy pozostaje także wojna na Ukrainie, która odstrasza inwestorów, będąc jednocześnie przejawem, jak i przyczyną wielu napięć geopolitycznych na świecie, które sprawiają, że rynki świecą się na czerwono.

Okresy trwania rynku niedźwiedzia
Źródło: Hartford Funds

Opłaca się spekulować? Czy rynek niedźwiedzia jest dobrą okazją do zakupu?

Inwestorzy często starają się skorzystać ze spadków by zakupić aktywa w dogodnym momencie. Kiedy jednak jest ten najlepszy moment? Odpowiedzieć na to pytanie jest bardzo trudno, wydaje się to wręcz niemożliwe. Dlatego w Portu koncentrujemy się na systematycznym inwestowaniu długoterminowym, bez względu na to, czy rynek spada czy rośnie. Co więcej, różne badania pokazują, że koszty, wysiłek analityczny i czas poświęcony w oczekiwaniu na właściwy moment dokonania inwestycji, potrafią nawet przewyższyć korzyść wypływającą z tego, że inwestycja będzie dokonana w idealnym momencie.

Rozważmy 3 proste hipotetyczne sytuacje. W pierwszej inwestujesz zawsze w styczniu na początku roku kwotę 2000 złotych. W drugiej sytuacji zastanawiasz się jednak, czy nie lepiej byłoby poczekać na moment największego spadku w trakcie roku. W trzeciej sytuacji wybierasz bezpieczeństwo i zakupujesz regularnie w styczniu bony skarbowe USA. W każdym przypadku startujesz w 2001 roku, a Twój horyzont inwestycyjny sięga 2020 roku. (Dla uproszczenia zakładamy, że kurs między amerykańskim dolarem, a polskim złotym nie zmienił się)

Porównajmy te 3 sytuacje:

  • W pierwszy przypadku masz niewiarygodne szczęście, jesteś perfekcyjnym inwestorem i inwestujesz wspomnianą kwotę w indeks S&P 500, zawsze w momencie, w którym rynek jest w najniższym punkcie w przeciągu danego roku.
  • W drugiej sytuacji ułatwiasz sobie pracę, a pieniądze inwestujesz, również do S&P 500, zawsze na początku roku w styczniu.
  • W trzeciej sytuacji umieszczasz pieniądze inwestując w bony skarbowe USA
3 sytuacje inwestycyjne
Źródło: Schwab Center for Financial Research

Różnica pomiędzy perfekcyjnym wstrzeleniem się w dołki, a systematycznym inwestowaniem niezależnie od sytuacji rynkowej, jest zaskakująco mała. Jeśli spojrzymy teraz na sytuację, w której nie inwestujemy w akcje, a w bony skarbowe, widzimy jedynie symboliczny zysk – 4 438 złotych, sam wkład przez tych 20 lat wyniósł 40 000 złotych. Jednak warto wziąć to pod uwagę, że najgorzej wypadnie ten, kto w ogóle nie zainwestował.

W momencie, w którym wyznaczysz sobie cel inwestycyjny i będziesz inwestował pieniądze w regularnych odstępach czasu, oszczędzisz sobie mnóstwo czasu i stresu. Spekulacja związana z trafieniem w górkę lub dołek wymaga wielu analiz, jest bardzo czasochłonna i bardzo często nawet profesjonalistom przynosi mizerne rezultaty. Niektóre badania pokazują, że nawet aż 90% funduszy zarządzanych aktywnie, na przykład w okresie 15 lat, nie potrafi pokonać samego indeksu S&P 500. Jeśli planujesz oszczędzić na emeryturę, najlepszą opcją dla Ciebie może być inwestycja w zarządzane pasywnie fundusze ETF. Dzięki naszym Portfelom na miarę, nie będziesz musiał się nawet martwić o wybór tego właściwego instrumentu ETF. Wypełniając naszą ankietę, będziemy w stanie zaproponować Ci portfel idealnie dopasowany do Ciebie.

—————————————————————–

Na co zwrócić uwagę po przeczytaniu niniejszego artykułu?

– Artykuł nie jest rekomendacją inwestycyjną.

– Historyczne wyniki inwestycji nigdy nie są gwarancją przyszłych zwrotów.

– Inwestycje na rynkach kapitałowych są zawsze ryzykowne.

– Portu nie gwarantuje osiągnięcia zysków z inwestycji na rynkach kapitałowych.

– Nie jesteś pewien, jaki profil ryzyka jest dla Ciebie odpowiedni lub czy np. inwestowanie tematyczne jest dla Ciebie? Wypełnij naszą ankietę inwestycyjną, by to sprawdzić

Najnowsze artykuły

Lepsze miejsce dla Twoich pieniędzy

Uwolnij potencjał swojego kapitału. Konta oszczędnościowe nie chronią pieniędzy przed inflacją. Z kolei wysokie opłaty funduszy inwestycyjnych zabierają Twoje zyski. Na szczęście jest sposób, by inwestować lepiej – Ty decydujesz, a eksperci pracują dla Ciebie. Portu oferuje nowoczesny i efektywny sposób inwestowania dla każdego. Przygotujemy portfel na miarę Twoich potrzeb.